“Oto Tiffany wracająca do domu. Zacznijmy od butów. Są duże i ciężkie, często reperowane przez ojca; przed nią należały do rozmaitych sióstr i teraz, by utrzymać je na nogach musi nosić kilka par grubych skarpet. I są wielkie. Tiffany wydaje się czasem, że ona sama jest zaledwie systemem przemieszczania butów.”
Nowe wydanie w przekładzie Piotra W. Cholewy! Każda kraina potrzebuje własnej czarownicy... Na wysokich halach, w rzece pojawia się potwór, a na drodze bezgłowy jeździec. Teraz, kiedy nie...