- Oto sir Horace z Zakonu Feuille de Chene [...] - Zaraz, a może Crepe de Chene? Ba, nieważne.
- Co to znaczy? [...]
- Powiedziałem, że jesteś sir Horace z Zakonu Dębowego Liścia - wytłumaczył Halt, po czym dodał mniej pewnym głosem: - O ile się nie pomyliłem. Być może nazwałem ten zakon imieniem Dębowego Naleśnika.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Ziemia skuta lodem
6 wydań
Ziemia skuta lodem
John Flanagan
8.6/10
Cykl: Zwiadowcy [John Flanagan], tom 3

Trzeci tom bestsellerowej sagi dla młodzieży pióra australijskiego pisarza Johna Flanagana. Po spaleniu mostu, przez który Morgarath chciał przeprowadzić armię na ziemie Araluenu, Will i Evanlyn t...

Komentarze