“Odruchowo wytarł w ręcznik spocone ręce, twarz i ramiona. Dopiero potem zbliżył się do stołów, na których sortowano perły. W promieniach jasnego światła leżały równe rządki i kuszące kupki prawdziwych skarbów morza. Aż się prosiły, by ich dotknąć, musnąć je, popieścić, rozkoszować się nimi.”
Zdesperowana młoda wdowa Hannah McGarry prosi Archera Donovana, najstarszego potomka potężnego rodu zajmującego się międzynarodowym handlem kamieniami szlachetnymi, o pomoc w odnalezieniu wartego trz...