“Od pewnego czasu nienawidziła ciszy, hałasów na klatce schodowej, dziewczyn, które farbowały się na rudo, i tych, co nie dbały o swoje zdrowie, a ona, pielęgniarka ze sztywnymi od lakieru, różowymi włosami musiała je pouczać, że życie jest wiele warte. ”
Miłość i tajemnice idą ze sobą w parze Po bolesnym rozwodzie Tomasz postanawia przeprowadzić się do N., miasteczka, w którym za czasów studenckich spędził lato. Zamierza odzyskać spokój, z dala od d...