“Od kilku godzin padał śnieg, Krakowski Rynek przykrył się białą, skrzącą się w świetle latarni śnieżną pierzynką. Przechodnie, kuląc się w płaszczach z wysoko podniesionymi kołnierzami, przemykali czym prędzej, ignorując otaczający ich zimowy krajobraz.”
My, kobiety, chcemy realizować marzenia! Świat odżywa i życie w Krakowie znowu nabiera tempa. W roku 1921 tragiczna przeszłość powoli staje się nieprzyjemnym wspomnieniem. Jednak nie dla wszystkic...