“Nie wiem dlaczego tak się ze mną porobiło, wiem jednak, że jestem wypalony, pusty w środku i niezdolny do uczuć. Że po prostu udaję. Ale myślę, że nie ma w tym niczego niezwykłego. Jestem pewien, że w codziennych kontaktach udaję mnóstwo ludzi, przynajmniej po troszę. Ja udaję całkowicie, zawsze i wszędzie. Udaję bardzo dobrze i nigdy niczego nie odczuwam.”
Dexter miał trzy lata, gdy adoptowała go rodzina policjanta Harry'ego Morgana. Teraz sam pracuje w policji – jest analitykiem śladów krwi w laboratorium kryminalistycznym w Miami. Sympatycznym, dowcip...