“– Nie spieszyło się wam jakoś specjalnie – zauważyła Labocha. – Jakoś specjalnie nie – przyznał Seweryn. – Zaryzykowaliśmy tezę, że trup na razie nigdzie nie ucieknie.”
Kiedy wszystko inne zniknie, zostaną po nas tylko kości. W życiu Seweryna i Burzy nie mogło wydarzyć się nic złego, nie kiedy wszystko wreszcie zaczęło im się układać. Zamieszkali razem, zaczęli bud...