“— Nie przypominasz za bardzo goblina. Wyglądasz raczej jak mini wersja Justina Biebera. Gregory wyciągnął usta w uśmiechu. — Z biegiem lat brzydniemy. A brzydota jest w naszej kulturze bardzo ceniona. Zostawiamy piękno tym, którzy dają mu się oślepić.”
Nie wybierasz Akademii, to Akademia wybiera Ciebie! Nie miałam pojęcia, że te słowa zmienią moje życie. Nadszedł dzień, w którym najniebezpieczniejszy człowiek, jakiego kiedykolwiek spotkałam, przeka...