“- Nie powinniśmy być martwi, Kenny - mówię. - To nie był nasz czas. A Bóg, wszechświat albo czymkolwiek jest to, w co wierzysz, wiedział, że to nie był nasz czas, i dlatego jesteśmy tutaj, aż sprawy na górze zostaną naprawione i będziemy mogli wrócić.”
Caroline i Kenny za życia się nie znali, byli z różnych światów. Jej codzienność kręciła się wokół treningów softballu i rodzinnych obiadów, a jego wokół książek o NASA i nocnych zmian w chińskiej re...