“Nie patrz tak na mnie. - powiedział Ruza. -Jak? -Jakbym był piękną książką, którą miałbyś za chwilę otworzyć i pożreć jej zawartość swoim chciwymi, rozszalałymi oczyma.”
To marzenie wybiera marzyciela, a nie odwrotnie Lazlo Strange od zawsze marzył, aby poznać tajemnice zaginionego miasta Szloch. Jako sierota, a potem skromny bibliotekarz, nawet nie przypuszczał, że m...