“- Nie odważę się pocałować zakonnicy, ale wierz mi, mam na to wielką ochotę. Spuściła skromnie oczy, jak na zakonnicę przystało; w rzeczywistości musiała ukryć ogarniającą ją na moment wściekłość. - Ohydny judasz - pomyślała.”
Victoria zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. Był przystojny, miał piękną twarz i tajemniczy uśmiech. Przy nim natychmiast zapomniała, że straciła pracę i musi szukać nowej. Nie chciała jej zr...