“Nie obchodzi mnie ani twój afryt, ani jego historia, więc nie obrażaj mnie, nie podnoś głosu i weź się w garść, bo marnie wygląda nasza przyszłość. Chyba wolałem cię bez emocji.”
Bitwa pod Achronem dobiegała końca, ale moment, w którym Bogowie mieli odebrać swoją zapłatę, nie nadszedł. Pojawił się za to ktoś inny, ktoś o wiele bardziej przebiegły, a jego mroczne siły zmuszą I...