Nie mogłam usłyszeć, jak się do niego zwraca, bo mówiła po polsku. Uważałam, że było to trochę nietaktowne i nawet jeśli Michael nie mówi po niemiecku, to przy nas powinna z nim rozmawiać po angielsku, żebyśmy nie czuli się źle. Przecież ona mogła mówić o nas, co tylko chciała!
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Toskański ślub
Toskański ślub
Marta Jednachowska
7.5/10

Wesele po włosku, czyli miłość, sekrety i… intrygi Najpiękniejszy dzień w życiu czy koszmar, który wydaje się nie mieć końca? A co, jeśli jedno nagle przeradza się w drugie? Monika oraz Lukas planu...

Komentarze

© 2007 - 2025 nakanapie.pl