- Nie ma’ ‘ym ‘ucić.
- Ja mam — stwierdził Detrytus i podniósł krasnoluda. — Nie martw się, potrafię wyliczyć twoją trajektorię z oszałamiającą precyzją. Potem będziesz musiał jedynie sprowadzić kapitana Vimesa, Marchewę albo jeszcze kogoś.
Słabe protesty Cuddy’ego wykreśliły w powietrzu stromy łuk i zniknęły wraz z okienną szybą.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Zbrojni
8 wydań
Zbrojni
Terry Pratchett
8.7/10
Cykl: Świat Dysku, tom 15

Zostań prawdziwym mężczyzną w Straży! Straż Miejska potrzebuje ludzi! Ale ci, których naprawdę dostaje, to m.in. kapral Marchewa (formalnie krasnolud), młodszy funkcjonariusz Cuddy (naprawdę krasnolu...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl