“Nie ma ludzi szczęśliwych, zawsze jakaś przeszkoda trafi się na ich prostej drodze życia. Może to i dobrze, bo cóż to by było za monotonne życie? Jedni okazują swoje zmartwienia poprzez nerwowość, inni przez porywczość, część zaczyna chorować na przeróżne schorzenia, jeszcze inni zaszywają się w pieleszach domowych, stając się typowymi domatorami.”
Esencja książki toczy się wokół Andrzeja, wiejskiego chłopaka, który po maturze wyjeżdża do stolicy. Po zdaniu egzaminów na Politechnikę Warszawską i zamieszkaniu w akademiku – rozpoczyna burzliwe życ...