Nie ma cze­goś ta­kie­go jak uczci­wa walka, Ja­snah. Ni­gdy nie było. To okre­śle­nie jest kłam­stwem słu­żą­cym do narzu­ce­nia wyima­gi­no­wa­nego po­rząd­ku cze­muś cha­otycz­nemu. Dwaj męż­czyź­ni tego sa­me­go wzro­stu, w tym samym wieku i tak samo uzbro­jeni nie będą wal­czyć uczci­wie, bo jeden za­wsze bę­dzie miał prze­wagę wy­szko­le­nia, ta­len­tu lub zwy­kłego szczę­ścia.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Rytm wojny. Część 2
Rytm wojny. Część 2
Brandon Sanderson
7.8/10
Cykl: Archiwum Burzowego Światła, tom 4.2
Seria: Cosmere [Uniwersum]

W opanowanym przez pieśniarzy i Stopionych Urithiru Kaladin i Navani walczą o ocalenie Rodzeństwa, sprena wieży, przed całkowitym zepsuciem. Upadek wieży, stanowiącej główny punkt przerzutowy dla woj...

Komentarze