“Nie lubiła śmiechu ani tańca, ani nic, co weseli dziewczęta; nosiła w sobie przyszły smutek jakby pączek nie rozwiniony. Nigdy jej nikt w taniec nie wywołał ani pieśni wesołej wyuczył, a najmilszą zabawą jej bywało usiąść na wysokim pagórku i patrzeć daleko, daleko, jakby ją ktoś z drugiej połowy świata wołał.”
Powieść z XIX w.należy do grupy powieści ludowych i porusza tematykę dyskryminacji społeczności cygańskiej.Opowiada o tragicznych losach małżeństwa Cygana z córką bogatego wiejskiego gospodrzarza.Dla ...