“Nie chciałam go dotykać. Nie chciałam być z nim w jednym pokoju. Z wysiłkiem zdławiłam krzyk w gardle, słowa, które chciałam do niego wykrzyczeć: żeby wynosił się z tego domu i oddał mi mojego syna. Nie umiałam znaleźć kontaktu z tym pedofilem siedzącym przede mną...”