“Naczelnik osobiście ułożył listę etapu - etapu na złoto, na śmierć. -Nazwisko? -Jestem chory. - Na co on chory? - Zapalenie stawów powiedziała naczelny lekarz. -No, takich słów to ja nie znam. Zdrowy łeb. Do kopalni.”
To, co widziałem, tego człowiek nie powinien widzieć, nie powinien o tym wiedzieć. Rzeczywistości łagrów, przeżywanej przez miliony ludzi, nie można pojąć, a jeśli nie pojąć, to choć trochę zrozu...