“Moje serce przyspieszyło. Czułam się tak, jakby połączyła nas jakaś nić porozumienia. Jeżeli naprawdę poniósł konsekwencję za cudze czyny, to chociaż trochę rozumiał moją sytuację. To poczucie niesprawiedliwości i bezradności, które towarzyszyło mi każdego dnia.”
Niegdyś mieniła się jak tęcza, teraz jest tylko cieniem na jego usługach Alessandro DeMarco to przyszły capo – cichy, opanowany, niebezpieczny. Plotki mówią, że zabił swoją pierwszą żonę, jednak ...