“Mój zamiar, aby przeprosić go za swoje zachowanie, legł w gruzach. Postanowił najwidoczniej ujawnić swój związek na oczach wszystkich znajomych Solskich oraz moich, i dobitnie pokazać mi, gdzie ma moje słowa. A jednak, gdy zbliżył się z kamienną twarzą do Państwa Młodych, jego oczy skierowały się na mnie tylko jeden raz i zobaczyłam w nich więcej niż mogłam się spodziewać. To nie był ból, to była agonia.”