“Najczęściej młode dziewczyny sprzedawane są do domów publicznych przez członków rodziny lub osoby szanowane w ich społeczności. Burdele prowadzone są przez kobiety, a handlarze żywym towarem zastraszają dziewczyny, grożąc im, że rozpowszechnią pornograficzne zdjęcia przedstawiające dokonany na nich gwałt. Posłuszeństwo wymuszane jest również przez odwołanie się do „honoru” ofiary i jej rodziny. Poszkodowane zdają sobie sprawę, że demaskacja przed lokalnymi wspólnotami, szczególnie tymi najbardziej konserwatywnymi i religijnymi, oznacza brutalną karę połączoną często z ostracyzmem.”
Według Amnesty International Lydia Cacho jest najbardziej znaną dziennikarką śledczą i obrońcą praw kobiet z Meksyku. Od lat walczy z niewolnictwem seksualnym i o prawa kobiet. Twierdzi, że współczesn...