“[...] Mamy tutaj przepisy i protokoły. – Ta, a ja mam patyczek. Adrian zmarszczył brwi. – Słucham? – Myślałem, że wymieniamy rzeczy, które możemy łatwo złamać. – O, to było urocze.”
Dwudziestoletnia kobieta zostaje porwana. Siedem dni później policja odnajduje jej ciało na niewielkiej polance w pobliżu lotniska w Los Angeles. Zwłoki ułożono z kończynami wyciągniętymi w taki sposó...