“-Mamo ja ... kocham inaczej - jęknęła Zula. - A co to znaczy? - zapytała zdumiona mama. - A można kochać normalnie? Da się to uczucie objąć myślą, zamknąć w nawiasach? Kochasz ... To będzie źródłem radości i cierpienia. Kochasz, więc i kogoś godnego twojego kochania odnajdziesz.”
Trzy dziewczynki, które nie mają ze sobą nic wspólnego. Panna z dworu, Żydówka i dziewczyna ze wsi. Zaprzyjaźniają się, razem dorastają, pomagają sobie. Wydaje się, że nic nie może ich rozdzielić, jed...