“-Mamo ja ... kocham inaczej - jęknęła Zula.
- A co to znaczy? - zapytała zdumiona mama. - A można kochać normalnie? Da się to uczucie objąć myślą, zamknąć w nawiasach?
Kochasz ... To będzie źródłem radości i cierpienia. Kochasz, więc i kogoś godnego twojego kochania odnajdziesz.”