“ Lubił spokój i od dawna kierował się zasadą, że „moja żona ma zawsze rację”. Początkowo miewał różne wątpliwości, ale z biegiem czasu zrozumiał, że stosowanie tej maksymy zapewnia mu stosunkowo miłe i bezkonfliktowe pożycie małżeńskie, z małymi wyjątkami, oczywiście.”
Młody pisarz, Jacek Badecki, jedzie na urlop do Zakopanego. W drodze psuje mu się auto i musi zostawić je w warsztacie w Krakowie. Pomoc oferuje mu niejaki Robert Helberg, który także jedzie w góry. J...