“Leżąc, uświadomił sobie, jak bardzo oddalił się od świata i wszelkich obowiązków, jak głupio się uniezależnił. Nikogo nie potrzebował, nikogo nie znał, nie uczestniczył w niczyim życiu. Tak bardzo oddalił się od świata zależności i zobowiązań, że nie miał pewności, czy jeszcze żyje.”
Humor, kapitalne dialogi i satyra na współczesność we wzruszającej powieści o potrzebie bliskości, przyjaźni i miłości. Richard, biznesmen w średnim wieku, mieszka samotnie w luksusowym domu twierdzy ...