Łazer traktowała broń tak, jak dumna ze swego domostwa gospodyni traktuje zdechłą mysz - trzymała na odległość wyciągniętego ramienia i próbowała nie patrzeć. Ale nawet ona radziła sobie lepiej niż Igor. który nie mógł się pogodzić z ideą czegoś, co dla niego było chirurgią losową.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Potworny regiment
7 wydań
Potworny regiment
Terry Pratchett
8.3/10
Cykl: Świat Dysku, tom 31

Wszystko zaczęło się od nagłego, dziwnego kaprysu. Polly Perks musiała szybko stać się chłopcem. Ścięcie włosów i noszenie spodni było łatwe. Trudniej przyszło jej nauczyć się puszczać bąki i bekać w...

Komentarze