“Łatwiej zmienić nazwę niż przyzwyczajenia. Albo wyremontować kamienicę.”
Plecami do wyjścia, na wózku inwalidzkim siedział bez ruchu barczysty mężczyzna. – Proszę pana – wyszeptała, nie wiedzieć czemu. Nie zareagował. Obeszła wózek i stanęła na wprost inwalidy. Najp...