“- Łapy przy sobie, wieśniaku! Możesz patrzeć, ale nie dotykaj. A jeśli mnie nie chcesz, to po co mnie wywołałeś?! - To ostatnie zdanie już wykrzyczała, po czym zaczęła płakać. - Powiedziałeś do mnie ścieerwoo...! I jeszcze, żebym zrobiła łosioowi... - Zaniosła się szlochem. Drakkainen patrzył na to obojętnie, z zupełnie nieruchomą twarzą. - Ty jesteś Cyfral - powiedział martwym głosem i po raz trzeci w życiu - zemdlał.”
Mówią, że zimna mgła żyje. Inni uważają, że to oddech bogów albo brama zaświatów. Midgaard. Planeta, gdzie nas, ludzi, postrzega się jako istoty o rybich oczach. Gdzie trwa wojna bogów, a samozwań...