“Kurczowo zaciskałam dłonie na podłokietnikach fotela, walcząc sama ze sobą. Musiałam być opanowana. W końcu tego uczyłam się przez całe życie - aby nie okazywać swoich emocji: czy to zwykłemu rozmówcy, czy klientowi, czy głowie mafijnej rodziny. Musiałam być silna pomimo rzucanych pod nogi kłód.”
Katarina Ruszczow, pozbawiona kręgosłupa moralnego kobieta, która zawsze musi postawić na swoim. Niejednokrotnie odrzucana, niejednokrotnie poniewierana. Zniszczone dzieciństwo oraz lata młodzieńcze ...