– Kaśka, to nie jest mój słow­nik. Po pro­stu uwa­żam, że pewne rze­czy trze­ba na­zy­wać po imie­niu i już. Dla mnie zło­dziej za­wsze bę­dzie zło­dzie­jem, a nie osobą przy­własz­cza­ją­cą cudze mie­nie, a ko­bie­ta za­ra­bia­ją­ca cia­łem za­wsze bę­dzie kurwą, a nie pro­sty­tut­ką czy pa­nien­ką do to­wa­rzy­stwa – wy­ja­śnił ko­mi­sarz, za­kła­da­jąc ręce za głowę.
Został dodany przez: @Malwi@Malwi
Pochodzi z książki:
Córka Zakonnika
Córka Zakonnika
Tomasz Wandzel
6.5/10

Zaginięcie Klementyny Wiertnickiej to dla gdańskich policjantów nie lada zagadka. Szczególnie, gdy każdy nowy ślad prowadzi w innym kierunku. Komisarz Janusz Woronko i aspirant Katarzyna Solińska mus...

Komentarze

© 2007 - 2025 nakanapie.pl