“Joanna Tokarska-Bakir, idąc wyznaczonym trendem, już w tytule używa hasła absurdalności oskarżeń o mord rytualny. Z kolei Jacek Wijaczka i Zenon Guldon we wstępnie swojej książki piszą: <>. ”
Nie ulega wątpliwości, że sprawa zabójstwa Bronisławy Mendoniówny od samego początku była celowo gmatwana i tak prowadzona, aby sprawcy mogli pozostać bezkarni, co więcej – aby znaleźli się z dala o...