“- Jestem już zmęczona - wykręcała się Jaromira. - W moim wieku.. - Ty mi ino takich pierdów nie opowiadaj. Żyły masz? Masz. Ciśnienie masz? Masz. To idziemy. - I nawet cukrzycę mam. - Jaromira się zaśmiała. - Czyli wszystko w komplecie. Idziemy.”
Intrygująca opowieść o życiu, miłości, wierze w przeznaczenie i siłę ludzkiej duszy. Jaromira, żona rybaka, mieszka w stuletnim domu nad samym morzem, w Łazach. Z biegiem czasu część swojego domu pr...