“Jeśli nadejdzie tsunami głupoty, nienawiść i okrucieństwa, jak mu się oprę? (...). Mowa nienawiści rozprzestrzeniała się w sieci jak ogień na kałuży benzyny.”
Na początku jest strach. Strach przed zatonięciem. Strach przed innymi – tymi, którzy mnie nienawidzą, którzy chcą mi się dobrać do skóry. I jeszcze – strach przed prawdą. Uprzedzam: to nie jest jakaś...