“Jeśli cierpisz wystarczająco długo, wcześniej czy później robisz się zgorzkniały, a potem okrutny. Stąd już tylko krok do zmiany w potwora.”
Miał wszystko. Dobrą pracę, nowe mieszkanie, kota, kochającą kobietę. Kot zresztą też go pewnie kochał. A ludzie podziwiali. Wystarczył jeden, dość zwyczajny poranek. Zniknęła. Bez pożegnania, bez w...