“Jedną z rzeczy, których panicznie się boję w związku z dorosłością, jest to, że prędzej czy później pozwalamy, by sentymenty wzięły w nas górę nad prostą logiką. Fałszywe uczucia czopują wtedy wszystko jak miód, który dostał się w trybiki delikatnego zegarowego mechanizmu.”
Banitka! Tak właśnie jedenastoletnia Flawia de Luce lamentuje nad swym trudnym położeniem, kiedy odkrywa, że jej ojciec i ciocia Felicja wysłali ją za ocean do Kanady, do Żeńskiej Akademii panny Body...