“Jeżeli jestem smutna, to nie muszę tego uzewnętrzniać za pomocą kokardki – powiedziała. – JEŻELI jesteś smutna, to tak – rzekł Muminek. – Ale ty nie jesteś smutna. – Nie – protestowała mała Mi. – Nie mogę. Mogę tylko być wesoła albo zła. Czy to wiewiórce pomoże, że będę smutna?”
... Bez wiedzy Muminka jego aksamitna skóra postanowiła powoli stać się futerkiem, które mogło przydać się w zimie. Wymagało to trochę czasu, ale decyzja została powzięta. A decyzja to zawsze rzecz po...