Jakiś wyjątkowo nieporadny ten wasz morderca...
Róża, niechętnie, bo niechętnie, ale w duchu przyznała mu rację. Albo ich prześladowca był wyjątkową flimojzą, albo coś tu nie grało.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Czerwono mi
Czerwono mi
Alek Rogoziński
7.3/10

Ten festiwal w Opolu miał być wyjątkowy. I był! Tyle że niekoniecznie z powodu atrakcji, jakie zaplanowali jego organizatorzy... Kiedy już w czasie pierwszej festiwalowej próby opolski amfiteatr z...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl