“JAK NAZYWASZ TO WRAŻENIE CIEPŁA, KTÓRE CZUJESZ W ŚRODKU? - Zgaga - burknął Albert. CZYŻBYM WYCZUWAŁ NUTĘ NIEŚWIĄTECZNEGO ZRZĘDZENIA? - zapytał Śmierć. OJ, NIE BĘDZIE DLA CIEBIE CUKROWEJ ŚWINKI, ALBERCIE.”
Zapadła noc przed Nocą Strzeżenia Wiedźm. I jest zbyt spokojnie. Jest też śnieg, latają rudziki i gile, stoją ubrane drzewka, ale daje się wyraźnie zauważyć brak grubego osobnika, który przynosi zaba...