“Dopiero seria mocnych kichnięć przyniosła efekt. Z nozdrzy wraz z gęstym śluzem, wylały mu się na koszulkę białe oślizłe larwy, mozolnie poruszające się w gęstej wydzielinie.”
Larwy zjedzą każde ciało. Nawet jeśli wciąż się rusza. W podwarszawskiej miejscowości zostają znalezione nietypowe zwłoki. Ukryte na dachu opuszczonego budynku, osłonięte przed wzrokiem przypadkowyc...