“Dom przypomina Kościół katolicki: w opinii większości potrzebny, lecz skostniały i niedopasowany do naszych czasów. Przy czym cała pomoc społeczna, w mediach nazywana "opieką", jest sprawiedliwie traktowana przez wszystkich kolejnych rządzących - czy to konserwatystów, lewaków, liberałów, agnostyków, czerwonych, zielonych czy tęczowych - jak zło konieczne.”
Czyli jak przeżyć geriatroapokalipsę i przy tym jeszcze dobrze się bawić. Dom pomocy społecznej to nie jest miejsce, o którym chce się rozmawiać. Media zazwyczaj interesują się nim tylko wtedy, gdy ...