“- Czy kiedykolwiek próbowałaś wrócić do tego wszystkiego? - spytał, wskazując ręką ciche, ciepłe, zamieszkane domhy, samochody, prawdziwy świat... - To niemożliwe. Jedno albo drugie. Nikt nie może żyć w obu [światach].”
Wersja preferowana przez autora. Zawiera nowy wstęp i opowiadanie O tym jak markiz odzyskał swój płaszcz. Pod ulicami Londynu leży świat, o którym ludziom nawet się nie śniło. Kiedy Richard Mayhew po...