“Czuję się jak rozbitek dryfujący po oceanie. Woda niesie tratwę w nieznane. Chcę stanąć na lądzie, złapać grunt pod nogami, tymczasem dobijam do bezludnej wyspy. W teorii osiągam cel, w praktyce nic z tego nie wynika.”
Emocjonująca opowieść o odwadze, pojednaniu i sile, by zacząć od nowa. Klara, po dziesięciu latach posługi, poruszona śmiercią swego brata, opuszcza zakon. Dorota, skazana za zabójstwo męża, wnios...