“człowiek ma paskudny charakter w wieku lat dwudziestu i czterdziestu, jeszcze gorszy po sześćdziesiątce, a około osiemdziesiątki wręcz wstępuje w niego diabeł”
- Diamenty? - wykrztusiła Tuppence, patrząc to na męża, to na kamyki na swej dłoni. - Te niepozorne, brudne okruchy to diamenty? Tommy skinął głową. - Teraz zaczynam widzieć w tym sens. Wszystko się z...