“Czasem w potrzasku sennego koszmaru, gdy niewidoczne potęgi kłębią się nad dachami dziwnych umarłych miast nad przepaścią doliny Nis, odczuwa się ulgę, a nawet rozkosz, mogąc dobrowolnie rzucić się z dzikim wrzaskiem w tę bezdenną czeluść, jakakolwiek przyśniona zguba miałaby nas tam spotkać.”
Przyczajona groza Opuszczony dom Przypadek Charlesa Dextera Warda Zgroza w Red Hook Coś na progu Nawiedziciel mroku Sześć mrożących krew w żyłach opowiadań mistrza literatury niesamowitej i protopl...