“- Co się stało? - pyta mnie, ignorując swojego towarzysz, i unosi głowę, więc musze się odsunąć. Patrzę na niego z góry. Jest pijany. Tak naprawdę pijany. - Chciałam się przytulić - mówię szczerze. - Stanley powiedział, że do niego nie mogę. - Nie możesz, zdecydowanie miał rację. - Do Troya też nie. - Też nie. - Uśmiecha się głupkowato. - Tylko do mnie. - Ale ty nie lubisz. - Dla ciebie zrobię wyjątek. Usiądź ze mną.”
#Kamienie Miami Dziewczyna o oczach jak szmaragdy. Mężczyzna twardy jak diament Życie Valerii upływa wśród słodyczy. Dosłownie, nie w przenośni - dziewczyna jest cukierniczką, wyjątkowo zdolną, jeże...