“Co rano zbierała z poduszki wyrzygane myśli i znów połykała po to, żeby móc trawić je na nowo. ”
Czasem trzeba spojrzeć wstecz, znaleźć to, co przegapiło się gdzieś po drodze. W mieście jej dzieciństwa, z którego wyjechała do stolicy, pozostali nie tylko rodzice, ale i szkolne koleżanki. Teraz A...