“Byłam wysoka i szczupła, nosiłam szkolną spódnicę podciągniętą tak, żeby była jak najkrótsza, bo wszystkie dziewczyny tak robiły. Ale mnie nie interesowali chłopcy. Śmiesznie pachnieli i byli głupi, a ja nie lubiłam głupoty.”
Trzyletnia Millie Everleigh znika w rześki zimowy dzień i nic nie jest takie, jak się wydaje…Takiego telefonu boi się każda matka. Wsiadam do samochodu po zakupach w sklepie spożywczym. Gdy urucha...