“Był kimś, kogo gospodyni określała mianem "postrzeleńca", a postrzeleńcy zdawali się pozostawać zawsze pod specjalną opieką Opatrzności.”
Londyński hotel Bertram to miejsce staroświeckie, podobnie jak jego goście. Codzienne rytuały bywalców zakłóca ciąg niezwykłych zdarzeń: zamach na dziedziczkę fortuny, powtarzające się kradzieże, nap...