“Beta, kiedy go poznałem w roku 1942, miał dwadzieścia lat. Był to żywy chłopak z czarnymi, inteligentnymi oczami. Pociły mu się dłonie, w jego zachowaniu się można było zauważyć tę przesadną nie śmiałość, która kryje zwykle ogromne ambicje. Kiedy mówił, w słowach jego wyczuwało się mieszaninę arogancji i pokory. Był wewnętrznie przekonany, że góruje nad swoimi rozmówcami, atakował i zaraz cofał się wstydliwie, chował pazury.”
Książka-leganda - wydana po raz pierwszy w 1953 roku w Paryżu przez Instytut Literacki. Przez lata torowała Miłoszowi drogę do zachodniego odbiorcy. Dzieło Czesława Miłosza to nie tylko znakomita rozp...